brand: Insolite
photography: Ania Ulanicka
model: Monika Partyka
make-up & hair: Sylwia Sarosiek
Sesja zdjęciowa z marką Insolite
Nareszcie mogę się z Wami podzielić nową kampanią, którą zrobiłyśmy w czerwcu we współpracy z marką Insolite. Zrobienie tej sesji było dla mnie niezwykłą przyjemnością ze względu na to, że była połączeniem wielu moich ulubionych elementów. Od pięknego delikatnego lookbooka, przez vibe, estetykę i inspiracje. Ulubione lokalizacje, miękkie światło na zewnątrz po team, bez którego nic by się nie wydarzyło.
Elegance is when the inside is as beautiful as the outside.
Coco Chanel
Był to jeden z tych dni, kiedy nie pozostaje Ci nic innego, jak brać wszystkie niedogodności jako znaki na szczęście. Na przykład to, że nie mogłam zasnąć myśląc (po raz enty) o kadrach, jakie mamy wykonać. Zarówno to, że obudziłam się do widoku szaro – granatowych chmur za oknem, a przecież w planach miałyśmy plener. Oraz to, że tego dnia wyjątkowo nie czekało na mnie miejsce parkingowe pod studiem. Ale przecież (taki pomysł też wpadł mi do głowy) w ostateczności można byłoby zostawić samochód na środku drogi, przecież nic w tym momencie nie liczy się tak, jak zaplanowane zdjęcia.
No cóż, jak na szczęście, to na szczęście. Wszystko poszło lepiej niż wspaniale. W centrum miasta już czekało na nas wyafirmowane miejsce (nawet jeśli trzeba było parkować na centymetry, to nie jest ważne). Do zdjęć dołączył paw, a dzień skończyłyśmy rurkami z bitą śmietaną delektując się zielenią w najpiękniejszym parku w Warszawie. Aha, a ulewa skończyła się minutę po zakończeniu zdjęć.
Jesteśmy bardzo zadowolone z efektów naszej współpracy i mam ogromną nadzieję, że ta kampania podoba się Wam równie mocno, co nam. Dziękuję za wsparcie i zachęcam do bycia w kontakcie, bo już niedługo pojawią się tu kolejne piękne projekty!